Storczyki dla mamy
No dobra wracam...
Praca nad tym obrazkiem idą zdecydowanie wolniej. Raz, że jakoś tak wena mi uciekła...
Dwa mam jeszcze parę innych rzeczy które tworzę ;P choć chwilowo czuję się przez nie pokonana.
Dwa tygodnie temu było nie wiele, ale dziś już widać jeden storczyk.
Jakoś tak udało mi się tę czarną kanwę ujarzmić.
Nawet fajnie się na niej haftuje, świetnie też widać kolorki storczyka... Mam nadzieję, że mamie się będzie podobać.
Zdjęcie po lewej przedstawia ile xxx storczyka mam na dzień dzisiejszy. Brakuje mu dwóch płatków. Ale na dniach się pojawią na pewno.
Jeszcze nie skończyłam, jednego kwiatka (a jest ich kilka), a ja już myślę jak oprawić ten prezencik. Plan mam ambitny. Bo chcę skończyć do świąt. Ale czy się uda...???
Hafty na czarnej kanwie sa boskie! Powodzenia! Tez tak mam, ze zanim zaczne xxx to juz mysle jak oprawic:D
OdpowiedzUsuńOo tak zgadzam się z tobą. Są rewelacyjne i mnie już się podoba choć to tylko jakaś niewielka cząstka tego co tutaj powstanie ;)
UsuńTrzymam kciuki, żeby się udało!
OdpowiedzUsuńDzięki przyda się ;)
Usuńpowoli ale grunt że do przodu :)
OdpowiedzUsuńOoo tak ale muszę przyśpieszyć :P
UsuńNa czarnej kanwie haft zawsze prezentuje się wyjątkowo.
OdpowiedzUsuńDasz radę wszystko w czasie zrobić co zaplanowałaś. Wierzę w Ciebie i trzymam kciuki !!!
Dziękuję :) przyda się :P
UsuńMam nadzieję że Ci się uda zdążyć do świąt, będę trzymać kciuki. Obrazek ładnie się zapowiada czekam na resztę :-)
OdpowiedzUsuńZatem trzymam kciuki żeby się udało bo już teraz wygląda ślicznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńCzarna kanwa mnie przeraża... Trzymam kciuki za dalsze postępy :)
OdpowiedzUsuńMnie też przerażała ale raz kozie śmierć :P a teraz już spoko, choć miałam parę chwil by ją porzucić ;)
UsuńCiężko się wyszywa na czarnej kanwie, ale za to efekt będzie wspaniały :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że taki będzie :)
UsuńZapowiada się pięknie.Czarna kanwa jest niestety ciężka do wyszywania:)
OdpowiedzUsuń