Troszkę mnie nie było, ale ot wszystko za sprawą mojego ogródka. Postanowiłam go gruntownie przebudować. Zrobiłam to już teraz bo chciałam podosadzać sobie tulipanki i nie tylko. A żeby miało to sens z moim planem to trzeba było zrobić gruntowny remoncik. Mężuś pomógł troszkę i nawet szybko się uporałam... Teraz byle do wiosny... Swoją drogą ja nie wiem co ludzie widzą w jesieni i zimie... Zimno, szaro, mgliście, ble...
|
Zlikwidowany duży trójkąt, a jego miejsce zajęły dwa okrągłe klombiki i taki podłużny wzdłuż ogrodzenia. A wiosną na pewno przybędzie krzewów. |
Ale dziś nie o tym. W przerwie między porządkami w ogródku trzasnęłam nowe boa. Tym razem kolory jesieni... - Frilly kolor nr 00085.
Wyszedł taki oto rudzielec:
|
Taka ja :) |
|
Zdjęcie pt. "ale masz żabot" (test mojego męża gdy robił tę fotkę) |
Kurcze mam niesamowita pamiec do twarzy gorzej juz z imionami i nazwiskami ale na tych zdjeciach bym Cie w zyciu juz nie poznala ,zmienilas fryzure od sierpnia?
OdpowiedzUsuńNa wiosne bedzie cudownie w Twoim ogrodku koniecznie sie pochwal :)
Poz.Dana
Dana pochwalę się na pewno ogródkiem, już bym chciała wiosnę/lato... a co do fryzury nic nie zmieniłam, po za tym że sama obcięłam grzywkę i średnio mi wyszło dlatego zaczesuję ją na bok :P może dlatego :P
UsuńBoa wyszło super! Świetnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńBoa świetne, test zdany :-)
OdpowiedzUsuńAle fajne boa :) A kolory jesieni uwielbiam, i w przyrodzie, i w ciuchach :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś średnio ale to zestawienie dosyć mi się spodobało
UsuńNo super to boa i świetnie w nim wyglądasz:))) mężczyźni są zabawni:))ale to dobrze, bo inaczej byłoby smutno. Z zazdrością patrzę na Twoje ogródkowe działania bo u mnie wszystko leży odłogiem. A nawet mi się nie chce wychodzić w taki ziąb.
OdpowiedzUsuńAnitko ja się do tych porządków, zbierał i zbierałam :) ale zmotywowało mnie piękne słonko jakie świeciło w zeszłym tygodniu
UsuńBoa świetne - uwielbiam takie jesienne kolory!
OdpowiedzUsuńW ogóle kocham jesień :)