Urlopowe dzieło

Na początku września spontanicznie zdecydowaliśmy z mężem, że jednak robimy sobie urlop. W ogólne go w tym roku nie planowaliśmy, ponieważ mieliśmy rozpocząć przebudowę domu. Niestety nie udało się, biurokracja w naszym kraju nas przerosła. Do tego problem ze znalezieniem firmy, która podjęła by się tej rozbudowy.

A że dość nam (w szczególności mężowi) ten rok dał się w kość zapadła decyzja o wyjeździe. Początkowo szukaliśmy lokalizacji w kraju. Jednak ostatecznie wybór padł na Egipt. W podróży poślubnej byśmy w Marsa Alam i wtedy odwiedziliśmy "Dolinę Królów" i Luksor. Tym razem naszym celem był Kair. Dlatego wybór padł na Hurghadę z której jest do niego dość blisko.
Hotel w którym urzędowaliśmy to NUBIA AQUA RESORT. Muszę przyznać, ze bardzo fajne miejsce. Duże przestronne pokoje, czyste z balkonem (uwaga pokoje standardowe są bez balkonu, czasami nawet bez okna, a jeśli jest jest ono z widokiem na mur lub inne mało przyjemne rzeczy, które chowają się na zapleczu budynków hotelowych - dlatego warto dopłacić za nieco lepszy pokój). Mamy to szczęście, że zawsze jak wyjeżdżamy za granicę to poznajemy jakiś fajnych ludzi. I tak było tym razem poznaliśmy dwie fajne pary, z którymi urzędowaliśmy razem całe wakacje. Przyznać trzeba, ze były to bardzo udane wakacje. Dla mnie nawet owocne. Bo przy okazji pakowania okazało się, że mamy jedną dużą kosmetyczkę. A ja nie mam żadnej do torebki, a taka mała przydałaby się do torby plażowej. I tak do bagażu zostało spakowane szydełko i włóczka ALIZE Miss Batic (kol. 3722). Gdy mąż szalał na zjeżdżalniach ja sobie dziergałam na leżaczku. I tak powstał mój maluszek.



W Polsce dokupiłam tylko zamek i ozdobny guziczek. Wszyłam podszewkę i zamek i voila!
Jest moja mała kosmetyczka na babskie "must have" torebkowe.

Gotowa kosmetyczka - wymiary:  9,5 cm x 14 cm
I już wypełniona kobiecymi przydasiami 



I jeszcze z bliska - taki sobie wymyśliłam wzorek: słupki, półsłupki oraz półsłupki łapane za wewnętrzne oczko we wcześniejszym rzędzie. 


Tak sobie wymyśliłam, że zrobię sobie chyba jeszcze większą do kompletu. Bo ja mam w torebce wiecznie taki bajzel i niczego nie mogę znaleźć.

Komentarze

  1. Fajnie wyszła ta kosmetyczka. Nic tylko robić kolejną :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie muszę sobie zrobić drugą, większą ;)

      Usuń
  2. Też muszę sobie zrobić taką większą, z podszewką:)
    Kosmetyczek nigdy zbyt dużo:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żebyś wiedziała. Ja też własnie taką większą chcę zrobić i podszyję ją sobie jakimś materiałem ;) W tej małej zrezygnowałam z podszewki :)

      Usuń
  3. Prawdziwa pasjonatka! Nawet na wakacjach działa ;)
    Sama kosmetyczka jest super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś tak wyszło :P Zdradziłam książkę z szydełkiem ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że zechciałaś(eś) podzielić się ze mną swoją opinią ;)

Popularne posty