"Poranki na Miodowej 1"

 "Poranki na Miodowej 1" to kolejna powieść Joanny Szarańskiej. Tym razem w nieco innej odsłonie jaką znałam do tej pory. I niestety przyznam, że mam mieszane uczucia co do tej książki. Powiedzmy, że uratowała ją końcówka. Coś się zaczęło dziać. Bo początek był dla mnie straszny, mdły. I chyba przyzwyczaiłam się do lekkości i poczucia humoru w książkach Asi i teraz mi tego zabrakło. Ale to właśnie miało różnić ten cykl twórczości autorki od poprzednich jej książek. 


Nie mówię tej książce kategorycznego NIE, bo z pewnością znajdą się osoby, którym ona przypadnie do gustu. Na mnie nie zrobiła ona żadnego wrażenia. I pomimo, iż nie czyta jej się źle (wydaje mi się, że jest dobrze napisana) to długo wahałam się nad zakupem drugiej części. Ale postanowiłam zaryzykować i nie ukrywam, że fakt promocyjnej ceny też tutaj zrobił robotę ;P 

Zobaczymy co będzie w drugiej części. Na razie czekam na paczkę z Empiku. 


Ps. Wszystkiego najlepszego dla wszystkich Mart i Małgorzat, które tak jak ja obchodzą dziś imieniny.



Komentarze

  1. Muszę przyznać, że co jak co ale okładkę to ta książka ma przepiękną ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak jest piękna, okładka II tomu też jest w tym tonie. Chyba nawet ładniejsza niż ta :P

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że zechciałaś(eś) podzielić się ze mną swoją opinią ;)

Popularne posty