Książka mnie pochłonęła
Jak w tytule posta książka, a właściwie książki z cyklu BORN IN BLOOD MAFIA CHRONICLES Cory Reilly pochłonęły mnie bez reszty. W 4 dni przeczytałam tyle co w łącznie w zeszłym roku. Jestem w szoku. Dawno już nie czytałam z zapartym tchem. znacie to uczucie kiedy czytając jedną stronę już czekacie na kolejną? A gdy kończy się książka macie poczucie, że mogła mieć jeszcze parę stron...?
Ja już dawno nie miałam takiego poczucia. Aż przypomniały mi się czasy gdy wyjeżdżałam do naszego domku na wieś, gdzie w leśnym klimacie na poddaszu albo na werandzie zatapiałam się na kolejnych stronach książek... Boshe jak mi tego brakowało!!!
Aż się przyjemniej chorowało. Wiem to głupio brzmi, ale byłam tak zaczytana, że nie ogarniałam czasoprzestrzeni. Choróbsko dopadło znienacka i rozłożyło mnie na łopatki. W sumie już tak raz miałam, że zaczęło się od zatok i niestety skończyło na zapaleniu oskrzeli. I tak było w tym przypadku (chyba). Pewności nie mam niestety, bo Pani doktor po wywiadzie telefonicznym zdecydowanie stwierdziła, że trzeba wykonać test na COVID, nic nie dało tłumaczenie, że nie miałam z nikim styczności, że pracuje w domu. Więc pojechałam na test, na drugie dzień miałam wynik - negatywny i jeszcze większe duszności. A do tego wkurwienie (sorki za wyrażenie, ale napisanie 'złość' byłoby zbyt delikatne) moje sięgnęło zenitu i kategorycznie stwierdziłam że mam lekarzy gdzieś i sama się wyleczę. I tak zrobiłam. Zaległam na 4 dni do wyra. Wygrzałam się. Poszły w ruch leki wykrztuśne i przeciwzapalne. A panaceum na to wszystko okazały się te książki.
Kocham czytać. Od dziecka. Ale gdy poznałam haft ta miłość zeszła na drugie miejsce. Mam takie okresy, że intensywnie wracam do czytania. Tak jest teraz. Polecam Cobena☺️
OdpowiedzUsuńSylwia mam to samo. Od dzieciaka uwielbiałam czytać, ale jak zaczęłam haftować i próbować innych technik to zeszło na drugi plan. Bo nie odkryłam jeszcze jak to pogodzić. A doba za cholere nie chce się wydłużyć.
UsuńPolecam audiobooki przy wyszywaniu 😁
UsuńAudiobooki mnie nie kręcą. Więc pozostaje rozdarcie pomiędzy książką, a rękodziełem.
UsuńO kurcze, to mnie zszokowałaś ilością przeczytanych książek :).
OdpowiedzUsuńMiałam już też kilka takich książek, że czytało się z zapartym tchem i prawie płaczem dlaczego się już skończyła hihi :).
Och, szkoda, że lekarz tak Cię zignorował...Dobrze, że udało Ci się samej wyleczyć :).
Też się zdziwiłam, że dałam radę. Ale normalnie spać nie mogłam. Musiałam czytać :D
UsuńO takiej ignorancji lekarzy do tej pory tylko słyszałam. Nie sądziłam, że to prawda... a jednak... :(
"Thank you for nice information
OdpowiedzUsuńPlease visit our website unimuda and uhamka"