Orzeł wylądował...
W końcu, po ponad roku koralikowy orzeł doczekał się oprawienia. Nie udało się do niego dobrać standardowej ramki, dlatego skorzystałam po raz kolejny z usług Fotkom.
Tym razem postawiłam na białą ramkę z podwójnym passe partout - szarym i różowym. Zrezygnowałam za to z szyby w ramce. Oba passe pokleiłam piankową taśmą dwustronną co dało efekt trójwymiaru. Wyszło całkiem fajnie. A jak już mój mąż powiedział wow, tzn. że musi być wow. Ucieszył go widok oprawionego orła, bo bardzo mu się ten haft podobał. Nie raz dopytywał o niego. Teraz będzie mógł go oglądać na co dzień, bo mam w planach go zawiesić w którymś z pokoi, ale jeszcze nie wiem w którym.
Przy okazji oprawy orła, na ramkę doczekał się haft z SAL-u Tea Time. Ramka oczywiście z Fotkom. Czarna z jasnoszarym passe partout. Pierwszy obrazek do nowej kuchni już jest. Teraz czekam na kuchnię, może kiedyś się doczekam...
Zdjęcia nie najlepsze - wiem. Niestety pogoda ostatnio jest byle jaka. Do tego mój byle jaki aparat w telefonie...
Ps. Jutro 13-ty i do tego piątek... Wierzycie w przesądy??? Ja trochę tak...
Tym razem postawiłam na białą ramkę z podwójnym passe partout - szarym i różowym. Zrezygnowałam za to z szyby w ramce. Oba passe pokleiłam piankową taśmą dwustronną co dało efekt trójwymiaru. Wyszło całkiem fajnie. A jak już mój mąż powiedział wow, tzn. że musi być wow. Ucieszył go widok oprawionego orła, bo bardzo mu się ten haft podobał. Nie raz dopytywał o niego. Teraz będzie mógł go oglądać na co dzień, bo mam w planach go zawiesić w którymś z pokoi, ale jeszcze nie wiem w którym.
Przy okazji oprawy orła, na ramkę doczekał się haft z SAL-u Tea Time. Ramka oczywiście z Fotkom. Czarna z jasnoszarym passe partout. Pierwszy obrazek do nowej kuchni już jest. Teraz czekam na kuchnię, może kiedyś się doczekam...
Zdjęcia nie najlepsze - wiem. Niestety pogoda ostatnio jest byle jaka. Do tego mój byle jaki aparat w telefonie...
Ps. Jutro 13-ty i do tego piątek... Wierzycie w przesądy??? Ja trochę tak...
Pięknie oprawione prace! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPasują im te ramki :) Jakbyś nie napisała to bym nie zauważyła, że jutro piątek 13. Ja nie wierzę w przesądy. Udanego weekendu :)
OdpowiedzUsuńWzajemnie również udanego :)
UsuńCo do przesądów troszkę w nie wierzę, ale jakoś piątek 13-tego do mnie nie przemawia ;)
wygladają świetnie :)
OdpowiedzUsuńSuper wyglądają, szczególnie ten orzeł. Na codzień bawię się koralikami, ale jeszcze nigdy nimi nie haftowałam :-)
OdpowiedzUsuńA ja przepadłam. To mój pierwszy i na razie jedyny obrazek, ale na pewno nie ostatni :)
UsuńPrześlicznie oprawione obrazy:-)
OdpowiedzUsuńDla mnie 13 to tylko dzień po 12, a do tego to trzy moje córki urodziły się trzynastego:-)
Pozdrawiam serdecznie:-)
Oo to super, czyli 13-tka jest u Ciebie szczęśliwa ;)
UsuńW przesądy nie wierzę ani trochę :) Orzeł wygląda niesamowicie!
OdpowiedzUsuńPiękny orzeł ;) Świetne te ramki ;)
OdpowiedzUsuńRameczki dobrane idealnie a hafciki w nich superowe pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńMoze dlugo sie naczekal ale oprawilas rewelacyjnie ,samo mezowskie wow jest cudna nagroda :)
OdpowiedzUsuńKuchenny hafcik swietny!
Poz.Dana
Oj tak jego aprobata to jest najlepsza ocena mojej pracy :)
UsuńFajnie oprawiłaś. Muszę kupić coś w tym Fotkom;ie, bo byłam w sobotę w Leroy Merlin i się załamałam. Nic fajnego i potrzebnego do moich obrazków nie ma:(
OdpowiedzUsuńO ja naprawdę polecam ;) Mają duży wybór ramek i passe :)
Usuńświetnie prezentują sie w ramkach :)
OdpowiedzUsuń