Czarną chustę virusa zrobiłam już jakiś czas temu (pokazywałam Wam ją <tutaj>). Jednak dopiero teraz chusta powędrowała do swojej właścicielki. Nie było ani czasu, ani okazji żeby się spotkać. Obie zalatane. Karolina już nie sama tylko z małą istotką pod serduszkiem cały czas poświęciła temu małemu groszkowi. Post piszę, gdy Karolka jest jeszcze w dwupaku... Dlatego gdy dowiedziałam się że będzie mały Tymek na szybciutko zrobiłam bamboszki i łapki-niedrapki i dorzuciłam do paczuszki.
I tak się prezentowała zawartość paczuszki, którą wysłałam do Karoli.
 |
Buciki jasnoniebieskie z kokardką |
 |
Komplecik - buciki i łapki |
 |
I cały zestaw - chusta mamy i mały upominek dla maluszka |
Mam nadzieję,że wszystko się jej podoba, a bamboszki posłużą troszkę małemu Tymkowi w chłodne zimowe dni...
Piękne prezenty zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
D.
Super prezenty!!!!
OdpowiedzUsuńurocze buciki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Karolinie też się bardzo podobały.
UsuńPiękny prezencik :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
Usuń