SAL z Hafciarskim Kalendarzem od Igiełki - LIPIEC
I mamy lipiec. Żeby nie było że poddałam się swoim dołkom... nie poddałam się. Działam dalej. Pracuję nad 2 haftami jednocześnie. Lipcowy element kalendarza jest małym przerywnikiem.
Jedno popołudnie i kawałek nocki i gotowe!
Kolorki w tym elemencie są super, lubię takie energetyczne hafciki. Taka mała mulinowa tęcza.
Ja już nie zagaduję, pokazuję swój element i zmykam dalej hafcić :) Buziaki.
Jedno popołudnie i kawałek nocki i gotowe!
Kolorki wykorzystane do tego haftu |
Kolorki w tym elemencie są super, lubię takie energetyczne hafciki. Taka mała mulinowa tęcza.
Ja już nie zagaduję, pokazuję swój element i zmykam dalej hafcić :) Buziaki.
Nagusieńkie ;) |
Z kontrami mulinki nabrały wyrazu |
Bardzo ładne
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńSuper hafcik. Moja lipcowa karta już też jest gotowa. :)
OdpowiedzUsuńFajne mulinki!
OdpowiedzUsuńNo i pięknie :) Lipcowy hafcik gotowy :)
OdpowiedzUsuń