SAL z dziewczynkami - Styczniowa wróżka
I kolejny z dwóch SAL-i w których biorę udział :) Tym razem jest to kalendarz z dziewczynkami. Dla mnie styczniowa dziewczynka to taka mała, zimowa wróżka :)
Haftowało mi się fajnie, choć troszkę mi przeszkadzał fakt, że nie ma wzoru bez backstitchy, bo czasem musiałam kombinować (nawet podwójne oczy nie pomagały) jaki kolorek jest pod kreską, ale jakoś dałam radę :)
 |
| Tak się tworzyła moja wróżka |
Styczniową dziewczynkę wyszywałam muliną DMC, na Aidzie 16ct ze srebrną nitką, dwoma nitkami.
 |
| Jeszcze backstitch'e i będzie gotowa |
Moja dziewczynka wygląda tak.
Mam dwa plany co do niej, ale że nie mogę się zdecydować to chwilowo będzie ona czekała sobie na moją ostateczną decyzję gdzie wyląduje.
Już tyle widziałam tych dziewczynek na blogach, a tu proszę jaka odmiana z tą srebrzysta Aidą. Bardzo fajny pomysł, jest magicznie :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ona mi jakoś najbardziej do niej pasowała... w końcu to taka magiczna, zimowa wróżka, a te srebrne nitki mienią się niczym płatki śniegu na mrozie...
UsuńŚwietnie wygląda. Moha też już prawie gotowa :-)
OdpowiedzUsuń:) czekam na jej pokaz :)
UsuńKanwe swietnie dobralas na mrozny styczen. Sliczny haft. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚliczna imprezowiczka :)
OdpowiedzUsuńKanwa ze srebrną nitką, to był strzał w 10-tkę. Hafcik wygląda na niej zjawiskowo i pięknie się mieni.
Dziękuję
UsuńTo nie sa dziewczynki, tylko wrozki:P W koncu maja skrzydelka!
OdpowiedzUsuńSuper! Twoja wersja bardzo mi sie podoba, wlasnie przez ta kanwe i jestem ciekawa tych Twoich pomyslow! Tez chcialam haftowac te wrozki w tym roku, ale narazie za gesto jak dla mnie. Pewnie za kilka miesiecy, jak zawsze przy takich zabawach, polowa lub wiecej sie wykruszy to moze ja zaczne:P
No właśnie dla mnie też to są wróżki :) Stąd u mnie w tytule notki "Styczniowa wróżka".
UsuńSuper hafcik. :)
OdpowiedzUsuńŚliczna dziewczynka - wróżka. Fajnie wygląda na tej kanwie. Ciekawa jestem jak będzie się prezentować w wersji ostatecznej ;) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńteż jestem ciekawa bo mam co chwilę inny pomysł na nią :P
UsuńŚliczna wróżka!
OdpowiedzUsuńTrochę Ciebie przypomina:) Te bląd włoski :)))
już nie takie blond, po ostatniej wizycie u fryzjera to teraz takie nie wiadomo co :P
UsuńPięknie :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się wróżka na tej opalizującej kanwie! Strzał w dziesiątkę!
OdpowiedzUsuńJa moją potraktowałam brokatem :)
Dziękuję i lecę zobaczyć twoją wróżkę.
UsuńŚliczne tło wybrałaś.
OdpowiedzUsuńSuper dziewczynka Ci wyszła :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tym połskującym tłem
Fajne miejsce.
OdpowiedzUsuń