Porządki
Wracam. Przepraszam Was za moją nieobecność, ale jakoś odeszły mi chęci do czegokolwiek... 25 września zmarł mój ukochany dziadziuś :( Jedyne pocieszenie, że jest już ze swoją ukochaną - moją babcią, za którą tak tęsknił cały czas. No, ale nie o tym dziś.
Widziałam już na paru blogach, że zaczęłyście przygotowywania do Świąt. Kilka dziewczyn testowało kartki, które można nabyć w Kokardce. Ja kilka z nich (klik) wyszywałam w zeszłym roku, tuż po operacji. Zgodzę się z dziewczynami, że wzór powinien mieć jedną wersję bez backstitch i na pewno ułatwiłoby pracę gdyby był zaznaczony środek. Co do samych recenzji nie będę się powtarzać. W zeszłym roku nakupiłam ich trochę, ale nie wszystkie wyszyłam. I tak przy okazji, że pojawiło się o nich na innych bogach, zmotywowałam się by przeszukać moje zeszłoroczne zapasy. I są. Zostały dwie karteczki, których nie zdążyłam już wyszyć, bo zastały... mnie święta.
Nowe wzorki kartek także zakupione. Kupiłam aniołka, który w zeszłym roku poleciał do Belgii, do dziewczyny, która wzięła udział w Facebookowym konkursiku. Wyszedł mi w zeszłym roku tak pięknie, że i w tym roku go zamówiłam i zamierzam wyszyć. Jednak w tym roku chyba do nikogo nie poleci. Chyba zostanie u mnie, ale to jeszcze zobaczę :)
Od Kokardki dostałam gratis wzorek za tytuowany "Czas na prezenty". Muszę powiedzieć że zauroczył mnie ten bałwanek i jeśli tylko mi się uda to z chęcią go sobie wyhaftuję na święta...
Na razie mam karteczki i zaczętą pracę niespodziankę. Ale dziś zacznę od kartkę z bałwankiem.
Widziałam już na paru blogach, że zaczęłyście przygotowywania do Świąt. Kilka dziewczyn testowało kartki, które można nabyć w Kokardce. Ja kilka z nich (klik) wyszywałam w zeszłym roku, tuż po operacji. Zgodzę się z dziewczynami, że wzór powinien mieć jedną wersję bez backstitch i na pewno ułatwiłoby pracę gdyby był zaznaczony środek. Co do samych recenzji nie będę się powtarzać. W zeszłym roku nakupiłam ich trochę, ale nie wszystkie wyszyłam. I tak przy okazji, że pojawiło się o nich na innych bogach, zmotywowałam się by przeszukać moje zeszłoroczne zapasy. I są. Zostały dwie karteczki, których nie zdążyłam już wyszyć, bo zastały... mnie święta.
Mikołaj i Bałwanek |
Nowe wzorki kartek także zakupione. Kupiłam aniołka, który w zeszłym roku poleciał do Belgii, do dziewczyny, która wzięła udział w Facebookowym konkursiku. Wyszedł mi w zeszłym roku tak pięknie, że i w tym roku go zamówiłam i zamierzam wyszyć. Jednak w tym roku chyba do nikogo nie poleci. Chyba zostanie u mnie, ale to jeszcze zobaczę :)
Zakupione w tym roku kartki |
Na razie mam karteczki i zaczętą pracę niespodziankę. Ale dziś zacznę od kartkę z bałwankiem.
Śliczne są te karteczki z kokardki:) kto wie może i ja się skuszę?
OdpowiedzUsuńwg mnie warto ;)
Usuńno to czekam na rezultaty :)
OdpowiedzUsuńna pewno się nimi podzielę ;)
UsuńBalwanek, a szczegolnie ksiezyc w czapce jest najlepszy!
OdpowiedzUsuńwłaśnie dlatego idzie na pierwszy ogień
Usuń