Lubię sobie utrudniać życie

Jak w tytule notki, ja to sobie lubię życie utrudnić. Dwa dni temu wpadłam na ekstra pomysł. Tzn. myślałam, że jest ekstra, ale jak się później okazało to nie do końca...



Mianowicie. Zmieniam adres mailowy. Jak pomyślałam tak zrobiłam. Założyłam nowe konto i... ściana. Bo jak je przypisać do tego bloga, jak połączyć? Ale wujek Google zna odpowiedzi na każde (no prawie) pytanie więc i tu mi pomógł. Konta połączyłam, ale żeby nie było za pięknie, to wymyśliłam że stare konto usunę. I tak było tylko do bloga i bzdetów. Po co mi - usuwam! I jak łatwo się domyśleć - jak pomyślałam tak zrobiłam. Zadowolona z siebie, baaaa dumna jak pawica jakaś, zajęłam się haftowaniem... Ale wczoraj jakoś mnie tak z rana (prosto po przebudzeniu to mi dość dobrze na stykach łączyło) tknęło, żeby wejść tutaj na bloga. Weszłam i prawie się pobeczałam. Wszystkie zdjęcia poszły w pizdu razem ze starym adresem @. No co za cep ze mnie!!! Przecież na blogspocie konto przypisane jest do gmaila, a zdjęcia zapisują się na koncie Picasa Web Album, który także powiązany jest z gmailem. Wczoraj się poddałam.Nie tknęłam nic. Za to dziś jak tylko w południe wróciłam do domu, to robię tutaj porządki. I mam dość. Nie dodałam wszystkich zdjęć, ale większość już jest. Resztę będę dodawać sukcesywnie w ciągu najbliższych dni.
Dodałam także strony u góry, m.in. opowiadam tam dlaczego jedne zdjęcia są podpisane Marts-Handmade a inne Rękodzielnik Marty. Wszystkie te prace są moje. Tyle ze nastąpiła zmiana nazwy. Dodałam tam także stronę z informacją o możliwości kontaktu ze mną. No i jest z powrotem FunPage (na który zapraszam). Pojawi się także więcej etykiet, które mają na celu ułatwić Wam poszukiwania... Oprócz tego nowa szata bloga, która mam nadzieję jest bardziej przejrzysta. Tyle ze zmian i rewolucji.



Ech ale motyw ze zdjęciami mnie nie źle dobił... idę odreagować... wiadomo jak - rękodziałać idę :) (tylko bez skojarzeń pasudy!!!)

Komentarze

  1. Przeszło mi dziś przez myśl, że coś kombinowałaś, bo znikł mi Twój charakterystyczny znaczek (nie wiem jak to dokładnie się nazywa) przy komentarzach na moim blogu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje logo, które jest też moim avatarem. Wszystko zniknęło. Załamka :(

      Usuń
  2. Przykra sprawa :( mam nadzieję, że uda się wszystko naprawić . Powodzenia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszka myślę że pomału doprowadzę blog to wcześniejszego stanu :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że zechciałaś(eś) podzielić się ze mną swoją opinią ;)

Popularne posty