Mikołajki
Odwiedził Was Mikołaj???
Ja swojemu Mikołajkowi już jakiś czas temu wykonałam czapę, jak się okazało czapa była zrobiona na styk (ciocia nie wzięła pod uwagę, że maluszki szybko rosną). Dlatego od razu wykonałam foteczki. Takie małe oszustwo.
Miała być druga czapa, ale zamiast tego ciotka spięła szacowne cztery litery i wróciła w końcu do Filipkowego kocyka... Mam nadzieję że już nie długo, będę mogła go Wam pokazać.
Ja swojemu Mikołajkowi już jakiś czas temu wykonałam czapę, jak się okazało czapa była zrobiona na styk (ciocia nie wzięła pod uwagę, że maluszki szybko rosną). Dlatego od razu wykonałam foteczki. Takie małe oszustwo.
Pomponik |
Czapka Mikołaj |
I mój boski siostrzeniec w swojej czapie |
Miała być druga czapa, ale zamiast tego ciotka spięła szacowne cztery litery i wróciła w końcu do Filipkowego kocyka... Mam nadzieję że już nie długo, będę mogła go Wam pokazać.
fantastyczne :)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;)
UsuńAle cudny ten Mikołajek, oj ciociu, na drugi rok nowa czapa będzie musiała wyrosnąć!
OdpowiedzUsuńWyrośnie, wyrośnie ;)
UsuńUrocza czapeczka:)
OdpowiedzUsuńModel jeszcze bardziej ;)
UsuńŚwietna mikołajkowa czapa :)
OdpowiedzUsuń