Majowa ozdoba
Wciąż pracuję nad haftami. Idzie opornie, bo ciągle brakuje mi czasu. Myślałam, że podgonię w majówkę, ale jak zwykle skończyło się na planach.
W kwietniu jeszcze zrobiłam sobie wiosenną ozdobę na drzwi. Mimo, iż wisi na drzwiach wejściowych (a ja "biuro" od połowy kwietnia mam w altance) to zapomniałam o tym, żeby ją pokazać. I dlatego dziś taki szybki post. Takie małe nic, a cieszy oko.
W kwietniu jeszcze zrobiłam sobie wiosenną ozdobę na drzwi. Mimo, iż wisi na drzwiach wejściowych (a ja "biuro" od połowy kwietnia mam w altance) to zapomniałam o tym, żeby ją pokazać. I dlatego dziś taki szybki post. Takie małe nic, a cieszy oko.
Fajny wiosenny wianek:-)
OdpowiedzUsuńŚliczny wianek!
OdpowiedzUsuńJa też 80% zaplanowych rzeczy w majówkę, nie zrobiłam:)