Włóczka KOTEK firmy Arlean

KOTEK był pierwszą włóczką jaką sobie kupiłam i zrobiłam z niego komin. W pasmanterii, w której kupowałam włóczkę Panie doradziły mi właśnie tę włóczkę. Niesamowicie duża gama kolorystyczna. Do tego to co dla mnie bardzo ważne włóczka nie gryzie. Każdą nową włóczkę staram się przetestować na sobie. Zawsze zrobię jakąś próbkę i sprawdzam czy gryzie czy nie. Nie cierpię, chyba jak większość jak sweter, skarpety czy rękawiczki zrobione na drutach gryzą. Wyczulona jestem na tym punkcie niesamowicie.  

PARAMETRY:

Skład: 100% akryl

Długość nitki: 300 m

Ilość nitek w splocie: 3

Zalecana grubość drutów: 3-3,5

Zalecana grubość szydełka: 3,5

Temperatura prania: 40 stopni

Producent: ARLEAN S.A.

Sporo już rzeczy z niej zrobiłam. Komin, buciki dla dzieci też próbowałam (całkiem fajne wychodzą), opaski, kwiatki i ostatnio kocyk. Pewnie zaraz zostanie mi wytknięte, że nie stosuję się do zaleceń producenta. Najczęściej używam do niej szydełko o grubości 2,5 i druty 3 albo 4. Powiem szczerze, że bardzo dobrze mi się wyrabia z niej. Jestem z niej zadowolona, jest wydajna, miła w dotyku. Bardzo ciepły i miły w dotyku jest komin, który z niej zrobiłam. Kocyk także był miły w dotyku i lekki. Na pewno będę do niej często wracać. Nie dość że jest w różnych kolorach to chyba mam do niej sentyment. Była to bowiem pierwsza włóczka, którą zakupiłam sama i sama z niej coś zrobiłam.

Paleta kolorów

Zastanawia mnie czy wy próbowaliście już coś robić z KOTKA??? I jak Wam się podoba ta włóczka???