Haft temari

Naszło mnie na robienie bombek. A że ja sobie życie lubię utrudniać to postanowiłam spróbować nowej techniki. Wcześniej robiłam bombki cekinowe. Widziałam też bombki robione na szydełku i też postanowiłam spróbować, ale o tym wkrótce. 
Technika, którą wybrałam to haft temari. W Internecie roi się od przepięknych prac robionych właśnie tą techniką. Pozazdrościłam troszeczkę i postanowiłam spróbować. 
Co do samej techniki nie będę opisywać jej historii, bo świetnie zrobiła to Intensytwnie Kreatywna dlatego zapraszam do niej ---> <klik> . 
Oryginalne temari powstają na kuli, którą japonki robią same, ja poszłam troszkę na łatwiznę i kupiłam średniej wielkości kulę styropianową. Po obejrzeniu wzorów i cała masę filmików wybrałam kolory nici i zabrałam się do pracy. I tutaj muszę się przyznać, że różowo to nie było. Zaczynałam chyba ze 4 razy aż w końcu się udało ogarnąć temat. Idealna moja bombka nie jest i jest to dość prosty wzór, ale i tak jestem dumna z siebie, że mimo problemów udało się ją skończyć i uzyskać taki efekt. 



Bardzo pomocny w tworzeniu był poradnik p. Moniki z Ariadny <klik> i właśnie pierwszy wzór powstał z filmiku który wam za linkowałam. 

Komentarze

  1. Podziwiam , bo jak an naukę to bombki wyszły fantastyczne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bombka, bo na razie jest jedna. Ale myślę, że nie ostatnia ;)

      Usuń
  2. Wspaniała jest ta Twoja bombeczka. Jak na pierwszy raz wyszło pięknie. Każda kolejna będzie już perfekcyjna. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję. Teraz to już będzie z górki :)

      Usuń
  3. Wow, piękna! Jak na pierwszy raz to super Ci wyszła!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No jest tam troszkę niedociągnięć, ale i tak wydaje mi się, że po 2 dniach walki z nią wyszła nieźle ;)

      Usuń
  4. Jeszcze nie próbowałam tej techniki, ale otrzymałam od znajomej taką piękną bombkę.Twoje są śliczne i wcale nie widać, że dopiero zaczynasz zabawę z tą techniką! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję. Ja dopiero zrobiłam jedną taką bombkę, ale czuję że chyba jeszcze się pokuszę na zrobienie kolejnej.

      Usuń
  5. Ale cudenko nie widzialam jeszcze takiej techniki super wyszla ta bombeczka pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już tę technikę widziałam w zeszłym roku. Nawet podjęłam pierwsze próby, ale jakoś mi wtedy nie szło. Tym razem się udało i jest ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że zechciałaś(eś) podzielić się ze mną swoją opinią ;)

Popularne posty