Bomb(K)owo

Pokazywałam Wam już 2 karteczki, które wyhaftowałam. Dziś kolejne dwie. Tym razem przedstawiają bombki. Jedna czerwoną bombeczkę w gwiazdki.
Bombka bez backstich
I gotowa karteczka

Dosyć fajnie mi się haftowało tę bombkę. Prosty wzór. Za to druga bombka, którą kupiłam już nie była tak prosta ;)




Druga kartka przedstawia błękitną bombkę z widoczkiem. Wydawała mi się mega prosta a okazała się nie lada wyzwaniem. Bo pierwszy raz spotkałam się z tym by w jednej kratce były 2, 3 czy nawet 4 kolory! Ale dzięki pomocy udało się jakoś sprostać zadaniu.


Troszkę pokombinowałam z backstuch. Nie trzymała się sztywno wzorowi. Minimalnie co nieco pozmieniałam. Myślę że wyszło równie dobrze.



Ta kartka jak do tej pory była najdłuższym wyzwaniem kartkowym. Co chwilę ją odkładałam, bo miałam dość tych ćwiartek. W końcu jednak dobrnęłam do końca i efekt końcowy mi się bardzo podoba.



Wciągnęło mnie to karteczkowe haftowanie. Dlatego postanowiłam jeszcze domówić parę i wypełnić te puste karneciki, które zakupiłam wcześniej. Mam nadzieję że zdąrzę je wyhaftować przed świętami, by wysłać do najbliższych.

Komentarze

  1. Bardzo ładne bombeczki. Ta druga trudniejsza ale śliczna jest. Domki zasypane śniegiem wyglądają rewelacyjnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. No trudniejsza, trudniejsza, ale jak tak teraz patrzę na nie to jest o wiele bardziej efektowniejsza niż pierwsza.

      Usuń
  2. Wow, wyrazy szacunku, bombeczki prezentują się cudnie! Dużo pracy w nie włożyłaś ale warto było :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Oj warto było, strasznie mi się to kartkowanie spodobało

      Usuń
  3. Przepiękne kartki! Zachwycające!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że zechciałaś(eś) podzielić się ze mną swoją opinią ;)

Popularne posty