Bucikowe szaleństwo

Mam fazę. W weekend zaliczyłam detoks szydełkowy. aż mnie nosiło. Czegoś mi brakowało w wolnych chwilach. Nie wytrzymałam jednak i niedzielne popołudnie powstało to co chyba sprawia mi największą radość. A mianowicie rzeczy dla najmniejszych milusińskich tj. dla dzieci. Tak powstały kolejne buciki. Buciki są w kolorze niebieskim i mają kokardkę w kropki. Tym razem jednak kokardka jest w tyłu bucika, a nie z boku czy z przodu. A Wam jak się podoba takie umiejscowianie kokardki???





No i jeszcze chwalę się wygrzebanym ze swoich zapasów komplecikiem dla maluszka (buciki i łapki-niedrapki), tym razem kolor fioletowy z żółtym plus pomponiki... Zrobiłam je dawno temu, teraz wygrzebałam, ponieważ znalazły nowego właściciela.








Komentarze

  1. Nie dziwię się, że komplecik znalazł nabywcę, bo jak już wcześniej go chwaliłem, jest naprawdę idealnie dobrany kolorystycznie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że zechciałaś(eś) podzielić się ze mną swoją opinią ;)

Popularne posty